Drzemka, rosół, kilka zdań w książce, przymknięcie powiek, termos herbaty przy łóżku, jakaś myśl złapana w locie i bez żalu wypuszczona; bezruch, atak kaszlu aż do wyplucia mało estetycznych wnętrzności, dreszcze; termometr pod pachą - nie patrz, bo będziesz musiała wstać; tabletki p/bólowe i p/gorączkowe w ilościach doprowadzających do efektów Axe, mokra piżama; muzyka w tle, nie, jednak drażni, wyłącz, już, natychmiast; syrop - dwa łyki prosto z butelki, cisza.
Natarczywy dzwonek do drzwi. Nic nie słyszę, nikogo nie ma w domu.
Nie znoszę chorować.
Tylko nie siedźcie przy mnie za długo. Bo będę płakać.
Fot. z sieci |
Na zdrowie!
OdpowiedzUsuńEfektywnej kuracji.
Łączę sie z Tobą.......w kaszlu i dreszczach
OdpowiedzUsuńI życzę zdrowia
Szlachetne zdrowie ...., zdrowiej nam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam! Nieco mi lepiej ;D
OdpowiedzUsuń