Wśród książek jestem innym człowiekiem i zamiast świata wystarczą mi czułe zakończenia nerwowe, dobre światło, dzbanek kawy i uwaga nietknięta przez znużenie.
Witaj, a co czytacie z rzeczy "nienormalnych". I jak wałkowanie "Wałkowania" bo nawet miałam zamiar sięgnąć po tą książkę (chyba, że mówi/ piszę się: tę)... Kącik genialny, choć czytałam, że zażywać lektury na wznak jest niezdrowo. Pozdrawiam,
"Uwaga nietknięta przez znużenie" to coś, czego mi dzisiaj potrzeba. I takiego miejsca, takich poduch na oknie.
OdpowiedzUsuńCo dzisiaj czytałaś?
"Wałkowanie Ameryki" M. Wałkuskiego ostatnio, z rzeczy "normalnych" ;D
UsuńInność to rodzaj nietknięcia...ruszony dzbanek kawy nigdy już nie będzie taki sam,tak jak zakończenie przeczytanej książki.
OdpowiedzUsuńTeż mam takie wrażenie. Dzbanek przed i dzbanek po zasadniczo się od siebie różnią. ;))
Usuńznaczy się....czytasz...póki dzban nie pęknie, albo mu się ucho nie urwie.
OdpowiedzUsuńGorzej jak w dzbanie pusto ;)
UsuńMoim marzeniem jest posiadanie właśnie takiego kącika :)Książkowo-mojego.
OdpowiedzUsuńWarto sobie taki stworzyć, oj warto. Azyl, schron, łono matki i nie-dotykaj-mnie! ;)
UsuńWitaj, a co czytacie z rzeczy "nienormalnych". I jak wałkowanie "Wałkowania" bo nawet miałam zamiar sięgnąć po tą książkę (chyba, że mówi/ piszę się: tę)...
OdpowiedzUsuńKącik genialny, choć czytałam, że zażywać lektury na wznak jest niezdrowo. Pozdrawiam,