Siadam w fotelu. Przymykam oczy. Rzeczy nie przestają istnieć tylko dlatego, że nie mamy ich już przed oczami.
Za taką jesienią tęsknię cały rok. W niej wszystko jest na swoim miejscu. W niej chciałabym być cieniem każdego drzewa i zmarszczką na jego liściu. Jesienią można wszystko zapomnieć, przypominając sobie wcześniej najdrobniejsze szczegóły minionego. Tylko w ten sposób można zostawić to za sobą...
"Bardziej jesienna niż jesień..."
OdpowiedzUsuńTak. Jesienią wszystko jest inne - takie właśnie jak być powinno.
OdpowiedzUsuń