30.5.12

95

Wystarczy zburzyć ściany własnych ograniczeń i zbudować z nich mosty, niechby prowizoryczne, ale wystarczą, by nimi przejść na drugą stronę, do drugiego człowieka - tak, by później móc wrócić do siebie bogatszym, choćby tylko o wrażenia. Tylko w taki sposób można być wyraźnym - zostając w innych.
Utrwalenie będzie mogło mieć postać rozmytej akwareli, niedokończonego szkicu, barwnego malowidła, czasem zbyt perfekcyjnej ryciny zupełnie nieadekwatnej do rzeczywistości. Bo dla wyraźnej rzeźby o konturach dokładnie zarysowanych trzeba szczególnych względów, czasu, pracy, oddania, morza cierpliwości.
Miłości?

Myśl inspirowana zapiskiem u danger_mouse'a. Za co mu serdecznie dziękuję. :)

19 komentarzy:

  1. Także inni zostają w nas, co sprawia, że jesteśmy bogatsi - nawet jeśli to tylko złe wspomnienia, ale to i one potrafią czegoś nauczyć, a może właśnie uczą więcej, niż te dobre? Może to właśnie ten zły wpływ drugiego człowieka, krzywda, której doznajemy uczy nas dorastać i żyć lepiej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko w nas zostaje, nawet jak na co dzień o tym nie pamiętamy. Jesteśmy utkani ze wspomnień, wrażeń i doświadczeń, które pozostawiają "po sobie" inni ludzie. Dotyczy to również sfery wirtualnej - choćby tu, na tym blogu każda myśl dodana do mojej wydaje się być na swój sposób cenna, niepowtarzalna. Choćby nawet rozmijała się z główną. :)

      Usuń
    2. Mi na pewno zostaje Twój blog i Twoje posty - są tak kunsztownie utkane, że potrafię czytać notkę po parę razy, bo po prostu sprawia mi to przyjemność.

      Usuń
    3. Co do rozmijania się z główną - to chyba dobrze, że dajesz ludziom powód do rozmyślań i refleksji! ;);) Pozdrawiam

      Usuń
    4. Rozpieszczasz mnie swoimi komplementami, mh. Dziękuję. :)

      Usuń
  2. "Wystarczy zburzyć ściany własnych ograniczeń i zbudować z nich mosty." Gdybym odważyła się dziś na tatuaż - byłby dokładnie taki! Nie mogę przestać myśleć o tym zdaniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chciałaś wywołać u mnie uśmiech to udało Ci się w 110%. Dziękuję Ci - i za szczerość i za... uśmiech. :))

      Usuń
    2. To zdanie,,wystarczy...''
      rekwiruje nie pytając o zgodę...
      DOSKONAŁE !

      Usuń
    3. Skoro nalegasz, skoro rekwirujesz, nie pozostaje mi nic innego, jak oddać Ci je bez walki.;))

      Usuń
  3. Pewnie że wystarczy. Ograniczenia są stworzone przez nas jako tłumaczenie nic nie robienia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak! To tak, jakby poddać się przeznaczeniu w ponurym przekonaniu, że przecież w niczym nie mamy własnego wyboru, bo wszystko jest z góry przesądzone i zaplanowane. I w dodatku - bez nas.
      Ależ mamy na wszystko wpływ!

      Usuń
  4. Aby wyraźnie utrwalić się w czyjejś jaźni należy dać mu trzy razy w pysk i nazwać prostakiem. W ten sposób przy okazji zburzymy ścianę własnego ograniczenia i wypłyniemy na szeroki przestwór oceanu, lub zwyczajnie staniemy się bogatsi o to bezcenne doświadczenie. Oczywiście w pysk należy dawać z miłością i współczuciem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi się podoba Twoja recepta na bycie wyraźnym! :)

      Usuń
  5. czasem nie można :"bezkarnie dotykać" ..... i wracać do siebie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiedziałabym: nigdy nie wolno bezkarnie dotykać, nie tylko czasem.

      Usuń
  6. Czuję się obdarowany :) Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cała przyjemność po mojej stronie, tak to chyba szło. ;D

      Usuń
  7. Złote myśli są ważne i potrzebne. To co napisałaś bardzo mi się podoba. Natomiast pod złotymi myślami powinno się podawać jak myśl wdrożyć w życie :P
    Przydałoby się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba żądasz niemożliwego. Złote myśl są po to, by były złote. Dodawać do nich gotowy przepis na życie byłoby chyba czymś niestosownym.
      P.S. Cieszę się, że myśl moja się podoba. :)

      Usuń