Tylko ogień uczy mowy światła. Tylko jawność światła przekracza przestrzenie a pojedyncze promienie czule wikłają cztery strony świata we wszystkich kolorach tęczy. To w nich znajduje przystań żarliwe życie, a z nim dar niszczenia i ciemności. Nie pozostaje nic, jak iść. Iść przed siebie i bezpowrotnie.
Kolejny raz ocalić się od nieistnienia.
iść przed siebie, ale zostawić furtkę dla tego z przeszłości co było dobre i fajne ;)
OdpowiedzUsuńPowinno tak być. Ale czasami nie zostaje nic. I nie ma do czego wracać...
Usuńpojedynczy promień bywa zdradliwy...
OdpowiedzUsuńa jego jawność skrywa się w pięknej tęczy...
zgubna ŻAR-liwa nauka ognia...
niszczy żagle,,jachtów''w przystani...
Pojedynczy promień bywa zdradliwy, ale w jego świetle świat wygląda o całe niebo (ognia) lepiej. ;)
Usuń