24.2.12

1

Nie mogę sobie przypomnieć jego wyglądu ani prawdziwego imienia. Wszyscy wołali na niego Go z racji szybkiego chodu. Pamiętam, że było niezwykłe. Imię z operetkowych scen o zapachu wytartego aksamitu i wtartego weń dymu papierosowego sprzed lat. Nie daje mi to spokoju...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz