28.2.12

11

Popatrzyłam na swoje zimowe buty. Może już czas byłby je zmienić. Patrzyłam na nie dość długo. Potem na okno. Na dachy za oknem i na park w oddali. Później przeniosłam wzrok na ubrania leżące na fotelu. Czy ja na pewno muszę dziś wychodzić?

2 komentarze: