Świat to tylko przykład. Oczywisty wzór, którym nie daje się wyjaśnić nieoczywistych błędów. Schemat, który trzeba złamać. Matryca wskazująca na oryginał. Miliony dźwięków zamykających się w kropli ciszy.
Tymczasem zbiera się na deszcz. Żadne niebo nie wytrzyma tylu chmur.
Myślę sobie, że nie siedzisz nad otwartym szablonem godzinę ani nawet pół. Wyobrażam sobie, że otwierasz -piszesz - zamykasz. Stajesz się wtedy taka ...hm... nieodgadniona. Nie mów mi jeśli jest inaczej.
OdpowiedzUsuńNic nie mówię...:D
Usuń"Żadne niebo nie wytrzyma tylu chmur."... piękne... tak jak oczy, kiedy płaczą...żadne oczy nie wytrzymają tylu emocji...
OdpowiedzUsuńA każda granica ma swoje granice:)
UsuńZa to po burzy powietrze chce się połykać :)
OdpowiedzUsuńTyle uwolnionej energii - kto by się temu oparł? ;>
OdpowiedzUsuńCzemu musisz być taka... genialna?
OdpowiedzUsuńCzemu nic na ten temat nie wiem?
Usuń