31.1.14

226

Po sztormowych czasach, po długich ucieczkach od-do wtargnęłam siłą wodospadu w ślepą ulicę. Zderzyłam ze ścianą swojej niemocy. Głucha jest i ślepa. Nieczuła na nic. Niech jej będzie.
Rzeczywistość powoli zaczyna przypominać futro kota.